Sąd w Tongeren, Belgia, skazał 2 osoby na karę 12 miesięcy więzienia, w tym 6 miesięcy w zawieszeniu, za utrzymywanie serwera do tzw, "card sharingu".
Forma piractwa jaką jest "Card sharing", jest obecnie najbardziej rozpowszechniona. Polega ona na udostępnianiu pojedynczych kart do dekoderów, z opłaconym abonamentem, wielu użytkownikom, przez internet.
Nielegalne dekodery są podłączone do internetu i komunikują się z pirackim serwerem, gdzie umieszczane są karty dekodujące. Rozwiązanie to pozwala na nielegalny dostęp do wielu kanałów, należących zwykle do kliku lub nawet kilkudziesięciu platform satelitarnych z całej Europy. Za dostęp do serwera, piraci pobierają opłaty, które są wielokrotnie niższe niż legalny abonament, przez co narażają nadawców na olbrzymie straty.
Belgijski sąd nałożył dodatkową karę grzywny w wysokości € 5 500. Skazane osoby mogą się spodziewać dodatkowych roszczeń od luksemburskiej spółki M7 Group SA, właściciela Canal Digital i TV Vlaanderen, za poniesione straty szacowane na € 26 000.
W prowadzonym śledztwie, M7 Group SA ściśle współpracowali z Irdeto i Nagravision, właścicielami systemów warunkowego dostępu. Współpraca ta już raz zaowocowała skazaniem w zeszłym roku innego Belga, na karę 10 miesięcy pozbawienia wolności, również za "card sharing".
Ton Herremans, prawnik z M7 Group SA powiedział, że oba wyroki są sygnałem dla wszystkich osób związanych z tym nielegalnym biznesem. Tylko kwestią czasu jest ich wyśledzenie i skazanie. |